Dziś na godzinie wychowawczej klasa szósta przygotowywała popularne w naszym kraju „sandwiche”. Przy okazji przygotowywania wspólnego posiłku rozmawialiśmy, jak ważnym posiłkiem jest drugie śniadanie, tak często przez nas pomijane. „Sandwiche” to oczywiście odpowiednik naszej kanapki, ale podawane są zazwyczaj na ciepło, wcześniej podgrzane w specjalnym opiekaczu. Żeby nasze drugie śniadanie było zdrowe, przygotowując właśnie tę przekąskę, wybierz pieczywo pełnoziarniste. Zadbaj o to, aby swoją kanapkę wzbogacić o warzywa, takie jak np. sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka, papryka, słowem wszystkie te, które lubisz. Podczas godziny wychowawczej wspólnie przeanalizowaliśmy również powody, dla których warto nie rezygnować z tego posiłku. Oto 5 najważniejszych powodów, dla których warto jeść drugie śniadanie:
1. Zapas energii, nawet po obfitym pierwszym śniadaniu, wystarczy na 3, maksymalnie 4 godziny. Drugie śniadanie uzupełni składniki odżywcze, które jedynie w części zapewniłeś organizmowi podczas posiłku w domu. Dzięki niemu nabierzesz sił do dalszej pracy i będziesz bardziej aktywny!
2. Organizm nie potrafi zatrzymać niektórych składników odżywczych i witamin. Dlatego ważne, aby cały czas dostarczać je w posiłkach w ciągu całego dnia. Najlepiej, jeśli jest ich około pięciu, a jednym z nich jest właśnie drugie śniadanie.
3. Zbyt długie przerwy między posiłkami wpływają również na zmniejszenie wydolności umysłu. Jeśli zjesz drugie śniadanie, będziesz mieć lepszy nastrój, a Twoja zdolność do koncentracji i nauki wydłuży się.
4. Śniadanie jest bardzo istotne dla osób pracujących umysłowo (czyli między innymi uczniów). Odpowiednio skomponowany posiłek powinien zawierać witaminy z grupy B oraz magnez i wapń, które pomagają w szybszym myśleniu.
5. Drugie śniadanie przygotuj w domu. Dzięki temu nie kupisz przypadkowej, niezdrowej przekąski, takiej jak słodycze.
Poniżej zdjęcia z kampanii ogólnopolskiej „Jem drugie śniadanie” z 2017r., w którą włączyło się wielu celebrytów i osób publicznych.
Wychowawca: Agnieszka Mierzwa
autor artykułu: A. Mierzwa